
Uzależnienie kojarzy się przede wszystkim z nadużywaniem wszelkich substancji tj. alkohol, narkotyki, papierosy, natomiast nie są to jedyne przykłady rzeczy, od których możemy się uzależnić. Otto Fenichel, austriacki psychoanalityk, jako pierwszy wprowadził i opisał termin uzależnienia czynnościowego. W 1945 roku stworzył swoje dzieło zatytułowane ,,Teorie psychoanalityczne neuroz”, które utorowało drogę powyższemu pojęciu. Po dziś dzień stosowany jest podział na: uzależnienia od substancji psychoaktywnych oraz uzależnienia behawioralne.
Ale czym właściwie są uzależnienia czynnościowe?
Są to zaburzenia zachowania o charakterze nałogowym niezwiązane z zażywaniem substancji psychoaktywnych. W dzisiejszych czasach coraz częściej poszukujemy metod radzenia sobie w sytuacjach trudnych, a niejednokrotnie to właśnie rozrywka stanowi instrument, który daje nam choć chwilę rozluźnienia. Ciągły pęd życia, przelotne relacje, brak stabilnych związków, czy wysoki poziom stresu powodują, że chcemy natychmiastowo rozładować negatywne emocje, co skutkuje sięganiem po rzeczy, które sprawiają natychmiastową ulgę i pozwalają oderwać się od codziennej, szarej rzeczywistości. Te wszystkie problemy, z którymi spotykamy się na co dzień powodują, że ,,uciekamy” w czynności, które sprawiają nam radość i ukojenie, z czasem stając się kompulsywnymi i trudnymi do opanowania.
Po czym zatem poznać, że granica została przekroczona i wpadliśmy w szpony uzależnienia?
Aviel Goodman opracował kryteria diagnostyczne tzw. nałogów czynnościowych:
Powracająca niezdolność do kontrolowania zachowań (bezsilność)
Kontynuowanie zachowań pomimo negatywnych, znaczących konsekwencji
Przyjemność i ulga podczas wykonywania czynności
Poczucie utraty kontroli podczas wykonywania zachowania
Obecność co najmniej pięciu spośród poniższych kryteriów:
-> Częste zaabsorbowanie zachowaniem lub przygotowywaniem go
-> Intensywność i trwanie epizodów zachowania przewyższające znacząco poziom pierwotnie pożądany
-> Powtarzające się bezskuteczne próby ograniczenia, kontrolowania lub zaprzestania zachowania
->Poświęcanie dużej ilości czasu na przygotowywanie zachowania, jego podejmowanie lub powrót do niego
-> Częste zaniedbywanie obowiązków zawodowych, szkolnych, akademickich, rodzinnych, społecznych
-> Poświęcanie aktywności społecznej, zawodowej czy rekreacyjnej na rzecz zachowania
-> Kontynuowanie zachowania pomimo świadomości doświadczania lub nasilania się trwałych bądź nawracających problemów o charakterze społecznym, finansowym, psychologicznym, fizycznym
-> Wzrost tolerancji: potrzeba zwiększania intensywności lub częstotliwości zachowania, aby osiągnąć pożądany efekt lub też zmniejszenie nasilenia doznań wywołanych przez zachowania o tej samej intensywności co wcześniej
-> Niepokój lub zdenerwowanie w sytuacji niemożliwości podjęcia zachowania
Co ciekawe, badania wskazują, że osoby są bardziej tolerancyjne w odniesieniu do ludzi w uzależnieniu behawioralnym, aniżeli nadużywających wszelkich substancji. Umniejszają znaczenie powyższych zaburzeń, tym samym torując drogę do ich nadużyć. Można ogólnie przyjąć, że istnieje społeczne przyzwolenie na tego typu zjawiska, co jest także widoczne w przypadku palenia marihuany, która przez wielu jest uważana za dużo mniejsze zagrożenie aniżeli inne narkotyki.
Na czym skupia się terapia?
Na początkowym etapie ważne jest jest wsparcie interwencyjne mające na celu modyfikację najbardziej destrukcyjnych zachowań. Podstawowym celem pracy poznawczej jest zmiana dezadaptacyjnych przekonań. W trakcie terapii osoba utrwala adaptacyjne przekonanie na swój temat oraz otaczającego świata dodatkowo nabywając umiejętności radzenia sobie w sytuacjach trudnych.
Bibliografia:
Kleszczewska-Albińska Angelika, Wybrane poznawczo-behawioralne modele uzależnień behawioralnych, Psychiatr Psychol Klin 2022, 22 (1), p. 10–18
Lelonek-Kuleta Bernadeta, Uzależnienia behawioralne na tle współczesnej wiedzy o uzależnieniach, Studia Społeczne 12 (1) /2015, str. 97-103
Commentaires